Grzebanie w śmietniku


Kończy się wrzesień i jak co roku zbliża się nowy sezon RPGowy. Jak co roku, przed wakacjami rozleciała mi się ekipa (tym razem to moja sprawka – nie miałem czasu na prowadzenie sesji gdzieś od kwietnia) w związku z czym poszukałem nowych graczy. Październik będzie okresem testów. Jeśli uda mi się ‚zwerbować’ ze dwóch nowych graczy, to będzie sukces. Ale nie o tym miał być ten tekst.

W międzyczasie odezwała się moja stara, przedwakacyjna ekipa odezwała się proponując dalsze granie. Tak więc nowy sezon zapowiada mi się pod znakiem Świata Mroku i Podziemi i Smoków 4tej edycji. Rzygowiny.

Świata Mroku nie znoszę od kilku sesji z Warszawskimi emo-dzieciakami. Szczególnie granie we spółczesności. Jeżeli już prowadzę to w czasach historycznych i tylko śmiertelnikom. Tak więc czuję, że po dwóch sesjach będę miał serdecznie dość prowadzenia tego badziewia(które notabene uważam za jeden z bardziej munchkińskich systemów, które wydano).

DnD 4 Ed to pułapka, którą sam na siebie zastawiłem. Miałem kiedyś pomysł na świat do RPGa bazującego na mechanice Legendy 5 Kręgów ( o którym zresztą później). Projektując świat do DnD (jeszcze do 3 edycji) sporo z niego zaczerpnąłem. Niestety, przez 2 czy 3 lata grania, większość z tego się rozmyła. Tak samo jak wszystkie kolejne ekipy. Mam teraz drużynę 9-10 poziomowców, którzy się nie znają i mają rozbieżne cele, w świecie który mnie lekko mierzi i nie bawi (mimo że potencjalnie jeszcze wiele dałoby się w nim upchać). A to wszystko sprawka 4 tej edycji, i zbyt dużej rotacji w drużynie. Mechanika, upychająca grę w schemat MMO, maksymalnie usztywniająca i wydłużająca (przynudnawą dla MG) walkę, i spłycająca płaszczyznę socjalną. Rotacja, wymagająca ode mnie wymyślania nowych wątków pobocznych i łączenia ze sobą wątkami głównymi kolejnych ekip, które przepadły razem z wymyślonymi dla nich pomysłami. Po prostu mi się nie chce.

I tutaj przechodzimy do sedna. Kiedyś (3-4 lata temu) rozpisywałem dwa światy pod mechanikę Legendy 5 Kręgów. Pierwszy mógł być z łatwością inkorporowany do przygód o samurajach i polityce i nazywał się Albion. Opisywał Wyspy Brytyjskie i zamieszkujące je nacje. Przy czym popuściłem wodze fantazji i obok Vikingów, Angoli, Northumbijczyków,  Szkotów itd umieściłem potomków Imperium Rzymskiego, kościół katolicki i wierzenia druidyczne. Oczywiście rozpocząłem od opisywania kolejnych szkół walki i magii oraz dostępnych technik, z grubsza opisując świat. Dziś widzę w tym pierwsze, nieudane podejście do tematu, które po przerobieniu kilku założeń byłoby grywalne.

Drugi świat był oryginalniejszy (tworzyłem go pod wpływem cyklu „Forteca” C. H. Cherryh i „Sierżanta” Mirsolava Żambocha) i zbudowany na ciekawszych podwalinach. Główną osią konfliktu był podział świata miedzy ‚cywilizowany’ i ‚praworządny’ zachód a ‚anarchiczny’ i ‚chaotyczny’ wschód. W świecie tym magia była bardzo intensywna i dostępna praktycznie dla każdego, niestety jej efektem ubocznym byłby chaos i wynaturzenia. Żeby umożliwić bezpieczne i spokojne życie ludziom, imperium na zachodzie postanowiło wybić wszystkich magów. Po wiekach czystek i indoktrynacji pozbyli się magii, a ich kraj stał się bardzo ‚stabilny’. Za naturalną barierą (górami dzielącymi świat gry na pół) znajdowały się krainy chaosu, z najbardziej wysuniętymi na wschód nacjami nie – ludzi i znajdującymi się między nimi a „Imperium” 7 miastami. Mimo istnienia na zmiennych ziemiach chaosu (na których dystanse, topografia a nawet wygląd ludzi potrafił się zmieniać z dnia na dzień), miasta magów były względnie stabilne dzięki intensywnego wykorzystywaniu w nich magii i zaklęć.

Całość opisałem na 4 kartkach A4 – nie wychodziłem poza etap koncepcji i szkiców. Poprowadziłem nawet testową sesję i pomysł się graczom spodobał. Dlaczego więc nie mogę w ten system poprowadzić? Po przeprowadzce nie mogę znaleźć moich 4 kartek. Ich skany znajdowały się na serwerze PW, który został przeczyszczony.

Czuję, że czeka mnie grzebanie w śmietniku…

P.S. Jeśli system odtworzę to albo na mechanice L5K, albo na systemie FATE2.0 Ten ostatni wygląda świetnie (wersja pl tutaj). Mam nadzieję że wersja 3.0 wyjdzie na dniach.