#RPGaDay2015
Only War z uniwersum Warhammera 40k.
Z zakupem wiąże się niemiła historia – mianowicie zostałem oszukany. Umówiłem się przez twarzoksiążkę z kilkoma osobami zamawiającymi podręczniki z USA w celu zmniejszenia kwoty wysyłki (większej niż cena samej książki) i po przelaniu kasy główny organizator, przedstawiający się jako Przemek Rutyna, wyparował. Doświadczenie jest o tyle gorzkie, że nagle okazało się, ze nikt człowieka nie znał, że to był tylko przyjaciel przyjaciela i tak naprawdę nie wiadomo skąd się wziął. Kicha. Tym bardziej, że wcześniej parę razy zamawiałem już wspólnie RPGi i kolejnej takiej akcji już nie powtórzę. Doświadczenie bardzo nadwyrężyło moją wiarę w ludzi w środowisku RPGowym.
Palec do budki… pewnie będzie nas z k10 osób.